Drugi tydzień półkolonii uczestnicy rozpoczęli od wizyty w Muzeum Pożarnictwa w Lidzbarku.
Druh Włodzimierz Kobuszewski z wielką pasją opowiedział młodzieży o historii lidzbarskiej straży i orkiestry oraz o sprzęcie jakim dysponowali „dawni strażacy”.
Nowoczesny sprzęt pożarniczy zaprezentował uczestnikom młody strażak OSP Lidzbark Patryk Chmielewski. Współczesne wyposażenie strażackie naprawdę robi wrażenie.
W drodze powrotnej ze straży półkoloniści spędzili czas na Bulwarze, na placu zabaw.
Po poobiednim odpoczynku uczestnicy półkolonii po raz drugi korzystali ze skat parku, gdzie doskonalili jazdę na hulajnogach i rolkach.
W tym dniu obowiązywało hasło „Ruch to zdrowie”.
A jak przebiegał dzień „W zgodzie z naturą”?
Uczestnicy półkolonii pojechali do Kiełpin na Farmę Noego, gdzie pośród zieleni, wśród zwierząt atrakcyjnie spędzili czas.
Był przejazd bryczką po lesie…
… i jazda konna.
Nie zabrakło również pieczenia kiełbasek przy ognisku i beztroskiej zabawy na placu zabaw.
Po powrocie z Farmy Noego był obiad, odpoczynek i….
…rozpoczęła się bitwa na balony z wodą. Zmoczeni, ale szczęśliwi uczestnicy przebrali się i wrócili do swoich domów.
Był to dzień pełen niezapomnianych wrażeń.
Półkolonie powoli dobiegają końca, to już ósmy dzień kolonijnych atrakcji. Dziś w muzycznej atmosferze, tj. „Twój głos brzmi znajomo”. Jednak zanim uczestnicy rozpoczęli muzyczną przygodę, odwiedził ich ponownie dzielnicowy mł. asp. Cezary Urbaniak.
Dzielnicowy przygotował dla uczestników niespodziankę w postaci przejazdu policyjnym samochodem oraz prezentację wyposażenia auta i osobistego wyposażenia policjanta. Było to nowe doświadczenie i na pewno niezapomniane.
Ponieważ było bardzo gorąco, pan Marek Kalisz ustawił na boisku wodną kurtynę. Trudno opisać, jak wielką przyjemność sprawiło uczestnikom chłodzenie się w strugach wody. Wszyscy byli przygotowani na nietypową kąpiel i przynieśli rzeczy na przebranie.
Po przebraniu i krótkim odpoczynku rozpoczął się koncert karaoke. Każdy mógł wybrać utwór do samodzielnego występu lub występu w duecie. Nie wszyscy wzięli udział, ale wszyscy dobrze się bawili.
Potem królowała ZUMBA i hasło: RUCH TO ZDROWIE. Niektóre układy wcale nie były łatwe, jednak dla chcącego nie ma nic trudnego. Zarówno dziewczynki jak i chłopcy polubili zumbę i może nie poprzestaną na jednej lekcji.
Po obiedzie, dla odpoczynku i relaksu uczestnicy poznali przygody „Martynki”, czytane przez opiekunów i chętnych półkolonistów.
W drodze na plażę po raz drugi były lody w Kawiarence Cittaslow ufundowane przez Burmistrza Lidzbarka.
Plaża w upalny dzień to sama przyjemność. Zabawom w wodzie nie było końca. Po raz drugi dzieciaki skorzystały ze zjeżdżalni, dzięki voucherowi od Burmistrza Lidzbarka.
To już ostatni dzień „Letniej przygody” na półkoloniach.
Uczestnicy rozpoczęli ten dzień od wykonania pamiątkowych magnesów z bohaterami bajek Disneya: Miki, Donalda, Goofy i Pluto.
Zastępca Burmistrza Lidzbarka pan Janusz Bielecki przekazał dzieciom zaproszenie na pokazy astronomiczne „Świat gwiazd i planet”, które odbędą się 1 sierpnia w MGOK w Lidzbarku.
Prowadzącym pokazy będzie Robert Szaj, założyciel i szef fundacji Nicoalus Copernicus, która prowadzi popularne obserwatorium astronomiczne w Truszczynach, w powiecie działdowskim i zajmuje się popularyzowaniem wiedzy na temat Mikołaja Kopernika.
W Bibliotece Miejskiej czekały na uczestników atrakcje w postaci turnieju zabaw i gier z czasów naszych rodziców i dziadków: zabawa w kapsle, dmuchanie pieniążków. Nauczyły się robić zabawki z papieru: piekło-niebo, pukawki, statki. Starsze dzieci, metodą składania wykonały organizery ze starych, wycofanych z użytku książek.
Po obiedzie, w ramach odpoczynku odbyła się projekcja filmu „Ratunku jestem rybką”. Przygody dzieci zamienionych w ryby budziły emocje.
Potem była plaża i zabawy w wodzie.
Na zakończenie półkolonii uczestnicy otrzymali upominki w postaci kolorowych smyczy. Roześmiani i pełni wrażeń zakończyli „Letnią przygodę” na półkoloniach.
Tekst: Anna Kowalkowska
Foto: Anna Kowalkowska
Katarzyna Nizgorska
Katarzyna Sławińska
Pages: 1 2